 Wysłany: Śro 14:52, 02 Lis 2005 Temat postu: |
|
| policja zamiast przestepcow lapac, to sie wyzywa na normalnych ludziach
kumpela kiedys sie do szkoly spieszyla i nie przeszla po pasach, chociaz to nie byla az taka glowna ulica to policja ja scigala przez pol osiedla, bo miala przejsc po pasach  |
|
| Wysłany: Śro 11:43, 02 Lis 2005 Temat postu: |
|
| Nie lubię grupowania wg zawodów, tzn. "ludzie robiący to są fajni, a ten nie". Policjanci jak każda grupa zawodowa bywają bardzo różni i o różnym poziomie kompetencji. Denerwuje mnie gdy zamiast zajmować się jakimiś istotnymi sprawami oni podjeżdżają do każdej grupki młodzieżowej i każdego pokolei legitymują jak przestępcę. Jednak należy pamiętać, że policja odgrywa bardzo istotną rolę, moim zdaniem zaraz po służbie zdrowia - najważniejszą. Jest nią nasze bezpieczeństwo i ochrona przed chuliganami. Prawdopodobnie większość policjantów jest po prostu na punkcie młodzieży przewrażliwiona i dlatego zachowuje się tak, a nie inaczej. Zdarzają się też policjanci niekompetentni bądź łapówkarze. Nie zetknęłam się jeszcze z takimi ich zachowaniami, ale gdyby mnie coś takiego spotkało, rzeczywiście byłabym wkurzona na nich wszystkich. No cóż, taka praca... | |
| Wysłany: Śro 11:41, 02 Lis 2005 Temat postu: |
|
| No niby bez nich mogłoby być bardzio bardzio źle Ale czasami przesadzają i to ostro... Choćby ze spisywaniem:
*Chyba z 7 nas tam było, w parku spacerująć alejką wzdłuż murku. Powód - przebywanie w miejscu gdzie młodzież się odurza *40 osób skacze po murkach, pali fajki, nagle podjeżdżają, wszyscy wyrzucają kepy z rąk. Panowie policjanci wybierają sobie ofiarę i spisują jedną dziwczynę. Tymczasem reszta się śmieje. Czy to fair? *Podjeżdżają do osób spokojnie siedzących sobie na murku. Prosza o podanie danych. Po pytaniu "za co??" pada odpowiedź - "Za chęć do życia i miłość do Ojczyzny" Przesada... Ale jak ktoś się schamił to już jego sprawa... |
|
| Wysłany: Śro 11:39, 02 Lis 2005 Temat postu: |
|
| Policja byłaby dobrą instytucją gdyby robili to co do nich należy. Co do wydarzeń w Łodzi to nie można traktować sprawy tak powierzchownie.
Ja nie lubię policji. Chcieli mnie parokrotnie spisać za piwo czy fajki. Mojego kumpla zgarneli za to że "zachowywała się podejrzanie". Zabrali go na komisariat, a tam zadaje się tylko jedno pytanie: "wolisz czarną czy blondynke??".  |
|
| Wysłany: Śro 11:39, 02 Lis 2005 Temat postu: |
|
| a najabrdziej to nie lubie ochroniarzy
w hipernowej czlowiek normlanie zakupy robi i mysla od razu ze kradnie.. kazali mi przejsc przez ta taka barirke, no to przeszlam, a ze nie zapipkalo, to koles zrobil mine, jakby to sie zepsulo a ja jakbym miala wynies pol sklepu w plecaku i kazal mi tak ze 3 razy przejsc, po czym kazal mi otworzyc plecak i pokazac co w nim mam.. normalnie zoro poszanowania juz tam nie chodze... tak samo jak do mini-mala  |
|
| Wysłany: Śro 11:34, 02 Lis 2005 Temat postu: POLICJA!!!!!!!!!!! |
|
| Poliolicja to.........
czekam na wasze opinie  |
|